Malowanie klatki

[Jessieq]

Czy ktoś się orientuje czy te szare kwadraty namalowane na klatkach to przymiarki do ich malowania? Kolejne koszty a farba na klatkach jest zmywalna, więc wystarczy ściany umyć! Byłoby taniej! A zarządca znowu zwiększa koszty! Umyta elewacja została źle zaimpregnowana i grzyby zostały więc za chwilę będzie znowu zielona. Czy mamy jakiś wpływ na to, za co płacimy?

[arigato]

Nie wiem jak wygląda to u Pana na piętrze natomiast na niektórych kondygnacjach klatki nadają się już nie tylko do malowania, a kompletnego remontu.

Zgoda. W celu ograniczenia kosztów można ściany myć, ale te ściany są brudne, podrapane.

Przykład? Pomieszczenie śmietnikowe, które było niedawno malowane? efekt? znowu jest brudno. Pieniądze wyrzucone w błoto.

[Jessieq]

W bloku br 6 nie potrzeba remontu. Klatka jest w dobrym stanie. Skoro w innych jest tak źle, to po co robić również u nas!

[arigato]

[Jessieq]

Dokładnie tak. Na klatce jest dobra, zmywalna farba, dużo taniej i ładniej byłoby, gdyby ściany zostały umyte. Wiem, że tak można, bo zmylem ścianę u siebie na piętrze. Wygląda jak nowa. Jak będzie potrzebny remont elewacji to się nie wyplacimy, bo nasz fundusz remontowy jest wydawany na takie absurdalne remonty.

[PiotrPawel]

Dzień dobry,

parter i klatka schodowa do 1-wszego piętra w bloku nr 8 była ostatnio malowana. Niestety ściany na klatce schodowej są już mocno brudne. Szkoda trochę pieniędzy jeżeli mieszkańcy nie szanują części wspólnej. Kto ma dostęp do kamer? Warto sprawdzić kto jest za to odpowiedzialny i może porozmawiać o zaistniałej sytuacji. Schody pomiędzy półpiętrem a pierwszym piętrem są ubrudzone rowerami. Poziom niżej jest dużo gorzej i ciężko powiedzie czym ktoś to ubrudził. Jeżeli ma to tak wyglądać to szkoda nadużyć pieniędzy.