Parkowanie samochodów

[arigato]

Po wybudowaniu nowego osiedla obok pewnie lepiej nie będzie.

Orientujecie się czemu dojazd do tej inwestycji na przebiegać ul. Nike? na tym krótkim odcinku? czemu nie rozważa się rozbudowy obecnej Nike do obwodnicy? równolegle do Jednorożca?

Jak obecni mieszkańcy mają wyjechać spokojnie z garażu jeżeli jedyna droga dojazdowa do nowego osiedla pokrywa się z ich.

[PiotrPawel]

Dzień dobry Szanowni Sąsiedzi,

widzę, że pomimo montażu przez administrację znaku zakazu parkowania i postoju, kilka osób parkuje na chodniku przed bramą wjazdową. Niestety jest to przykład braku szacunku do mieszkańców osiedla. Jest jeszcze kilka popularnych określeń na takie osoby, ale nie w tym rzecz, żeby kogoś obrażać.

Parkowanie w tym miejscu nie bez PiS-owi jest zabronione. Po pierwsze jest to jedyny wjazd na osiedle umożliwiający dostęp do budynku Nike 8. Karetka, straż pożarna w nagłej potrzebie może mieć problem. Proszę pamiętać, że straż to nie tylko wielkie wozy gaśnicze. Ludzie co roku w Polsce giną w pożarach. Ten argument może się niektórym wydawać trochę naciągany, jednak po przemyśleniu sprawy, na pewno jest zasadny.

Kolejna sprawa to brudzenie chodnika wyciekami różnych płynów z samochodów tam parkujących. Dodatkowo niektóre z tych samochodów parkują częścią lub całym kołem na tym małym trawniczku. Plamy wyglądają niestetycznie i podejrzewam, że trzeba będzie je za jakiś czas usuwać. Fajnie jakby trawnik nie wyglądał jak klepisko. Jeżeli mieszkańcy osiedla w czynszu płacą za utrzymanie tego trawnika i chodnika..to ktoś parkuje sobie na nasz koszt. Pytanie czy można te osoby pociągnąć do odpowiedzialności? Mamy na osiedlu jakiegoś prawnika, któremy może zależeć na sprawie?

Ostatnia sprawa to kwestie estetyczne. „Parking” na chodniku przy wejściu na osiedle jest po prostu szpetny. Prwnie sporo osób, które kupilły tutaj mieszkanie raczej nie widziały w planach parkingu przed furtką wejściową.

Czy naprawdę jest tak ciężko zaparkować w dozwolonych miejscach na okolicznych ulicach. Ciężko jest przejść 100 czy 200 metrów. Parkuję turaj już kolejny rok i jakoś zawsze potrafię zaleźć legalne miejsce do parkowania.Duże zakupy? Nie ma problemu. Można tam stanąć, zanieść zakupy i przestawić samochód. Nikt nie będzie nikogo za to wieszał na gałęzi. Parkowanie cały weekend bo..bo się komuś nie chciało za przeproszeniem 4 liter ruszyć to przykład braku kultury. Niestety nie jedyny na tym osiedlu. Zresztą rozmawiałem przypadkiem z osobami, którym takie parkowanie też przeszkadza. Dobrze wiedzieć, że jest więcej takich osób. Zapraszam do wypowiedzi w tym wątku. Zapraszam do kontaktu z administratorem. W moim odczuciu należy skończyć z taką samowolką. To nie jest teren prywatny tylko teren wspólny osób, które wydały trochę pieniędzy na zakup mieszkania na naszym osiedlu.

Czy ktoś zna tych kierowców i wie, które lokale zamieszkują?

[PiotrPawel]

?

[PiotrPawel]

.

[PiotrPawel]

...

[PiotrPawel]

Plamy. To jest tylko kilka przykładów. Jak jest naprawdę to każdy widzi. Jeżeli większość mieszkańców uważa, że jest to dobre miejsce do parkowania to proszę złożyć wniosek o wyznaczenie tam miejsc parkingowych, odpowiednie zabezpieczanie podłoża i zapewnienie alternatywnego wjazdu na podwórze. Koszt inwestycji po stronie zainteresowanych. Miejsca można sprzedawać lub wynajmować np. w formie abonamentowej. W cenie powinno być zawarte przystosowanie i wydzielenie miejsc oraz opłata za sprzątanie. Analogicznie jak w przypadku miejsc w garażu.

[krzyz21]

Najlepsze na osiedlu jest to, że parkujecie gdzie popadnie niezgodnie z przepisami, nawet na łuku na zakręcie, policja się na to wypina. Jeszcze w soboty i niedziele przyjedzie jakiś Janusz po swoje Karyny z osiedla i daje w rurę, hałasują drą ryja jak patologia. Najgorsze jest to, że jest tu wielu porządnych ludzi ale prze tych kilku chamów cierpią wszyscy.

[krzyz21]